niedziela, 26 grudnia 2010

Borne Sulinowo

poranne podróże, raz krócej, raz dłużej
znowu, poranne pociągi
tutaj w lesie po południu jest dobrze, wolny czas
pracujesz dla fabryki...
...fabryka żywi
a gdy będę umierał, to nie przyjdzie generał
znowu dom, pusty dziś nocą...
...cisza, aż grzmi
dom stoi zupełnie pusty nocą...

...kurzą się dookoła rupiecie
wyżej i wyżej, masz wielkie ambicje
czy byłeś kiedyś u nas na dworcu...
...w nocy jest tak brudno i brzydko
na jakimś dworcu wszystko zostawiłem

0 komentarzy: